sessho: (Other)
[personal profile] sessho
Mimo że to była ciężka decyzja i strasznie szkoda mi Krakowa (bo Kraków to piękne miasto i myślę, że mieszkanie tam byłoby przyjemne, a mieszkanie z Tsu to już w ogóle byłoby jak spełnienie marzeń), we wtorek rano (czyli koło 12-stej) wysłałam kurierem dokumenty do Poznania. Zapłaciłam za to kupę kasy, ale uznaliśmy z rodzicami, że i tak wychodzi taniej niż podróż do Poznania. Tyle że Pocztex zrobił sobie jaja, bo dopłaciłam 2 złote za głupiego sms-a, którego mieli mi wysłać, gdy przesyłka dojdzie (a miała dojść na południe), ale wczoraj cały dzień czekałam bez skutku. Dopiero dzisiaj rano mama zadzwoniła i opieprzyła pocztę i wreszcie raczono wysłać mi to powiadomienie.

No ale jeśli mowa o robieniu sobie jaj, to przoduje w tym jednak UJ. Facet, z którym rozmawiałam, mówił mi, że stan na moim koncie powinien zmienić się w ciągu jakichś dwóch godzin od telefonu (czyli koło 18-stej w poniedziałek), a wczoraj wieczorem wciąż to się nie stało. Dopiero teraz wreszcie to zrobiono, a warto zauważyć, że podanie, które trzeba im dostarczyć, miało się pojawić dopiero wraz z zawiadomieniem o zakwalifikowaniu. Czyli jakbym chciała tam studiować, to na pewno musiałabym zawozić papiery osobiście. W ogóle w poniedziałek wypytywałam się dzwoniącego i mówił, że można wysłać je pocztą (czemu się dziwiłam, bo zdawało mi się, że UJot nie oferuje takiej opcji), ale teraz nie ma o tym ani wzmianki. No ale to w sumie i tak już nie moja sprawa.

Za to we wtorek po południu dowiedziałam się, że dostałam się również do UW. Pozbyłam się jednego dylematu, zaraz wyskoczył następny. W każdym razie mam zamiar zawieźć tam jutro dokumenty i potem zastanowić się nad tym wszystkim na spokojnie. Tyle że wśród wymaganych przez UW dokumentów znajduje się dowód wpłaty za wyrobienie legitymacji. Czyli jakbym ostatecznie zdecydowała się na Poznań, to byłyby kolejne pieniądze wyrzucone w błoto.

Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o samo studiowanie bardziej pociąga mnie UAM. Tam też miałabym od razu kilka znajomych twarzy. Tyle że znam siebie, jestem doskonale świadoma swojej nieżyciowości i wiem, że jestem niezwykle zależna - uzależniona wręcz - od rodziny i życie w takim oddaleniu byłoby dla mnie niezwykle trudne. Niby to nie jest taka okrutnie duża odległość, ale jednak te 4 i pół godziny to też niemało, a pociągi (zwłaszcza te lepsze i szybsze) niestety nie jeżdżą za darmo.

Mama mówi, że są plany zmiany trasy z Siedlec do Warszawy, tak by ta 100-kilometrowa podróż zajmowała nie 1,5 godziny, a 40 minut, ale wątpię, żeby doszło do tego za moich studiów.
Czasem nasz kraj niesamowicie mnie dobija.

Ogólnie bardziej skłaniam się ku Poznaniu, ale czas pokaże.


To tyle było nudzenia, a teraz o czymś ciekawszym, a przynajmniej weselszym.

Otóż, niedawno (czyli kilka dni temu/wczoraj XD) moje zainteresowanie Super Junior odrobinę się wzmogło i wzniosło się na etap ostrożnego samodzielnego oglądania filmików i ściągania programów. Na razie widziałam całe gie (kilka występów, making Marry U, 3-ci epek Exploration of Human Body), ale już ich jako tako wszystkich rozróżniam. No i przeczytałam strony w angielskiej wiki wszystkich członków, co by mieć jakieś podstawowe informacje.
Postęp od tego podziału sprzed miesiąca. :D

W każdym razie wciąż jestem kompletnym laikiem i amatorem, ale i tak zapiszę sobie co nieco i - miejmy nadzieję - dostarczę przyszłej mnie trochę materiału do pośmiania się.


Krótkie, luźne skojarzenia na temat każdego członka.
(Zastrzegam, że to są głównie tylko moje wyobrażenia, potem mogą zostać zweryfikowane~)


> Ryeowook - śliczny, choć jego twarz jest trochę dziwna; piękny głos; uroczy; jestem płytka i czemu zawsze muszą przypaść mi do gustu niziołki? (choć Koreańczycy chyba i tak są generalnie wyżsi od Japończyków); na razie chyba mój faworyt;
> Eunhyuk - tancerz; raper; zaskakująco uroczy!; częsta ofiara dokuczania kolegów z zespołu?; chyba nieźle zmienił wizerunek w ciągu ostatnich kilku lat; był w wypadku, bez żadnych większych obrażeń;
> Siwon - atrakcyjny; uroczy; uśmiech zboczeńca w teledysku No other; wysoki!; ładnie umięśniony; podobno obszerna gestykulacja; bardzo religijny; po samym wyglądzie miałabym o nim zupełnie inne wyobrażenie; zaskakująco młody - nie wygląda; sztuki walki; sporo gra;
> Yesung - wokalista!; katolik :); jeden z ulubieńców Tsu; pyza~; malutkie dłonie; imię sceniczne (głos artysty?)
> Kyuhyun - wokalista!; podobno złośliwy (drugi Nino?); jeden z ulubieńców Tsu; dziwne spodnie w No other;EDIT. kierowca - raczej niemożliwe, żeby to on prowadził siedział za kierowcą/EDIT., najgorzej ucierpiał w wypadku z 2007r., 6 dni na oddziale intensywnej terapii, 20% szans na przeżycie; silny facet;
> Heechul - szatański śmiech; złośliwy; kawały kolegom; spamer i narcyz; wypadek w 2006r. po pogrzebie ojca Donghae; jakoś mało go widać na występach i teledyskach?; z długimi włosami jest śliczniejszy niż niejedna dziewczyna (U!); lubi się oblizywać - ble; zaskakująco wysoki!;
> Hankyung (Han Geng) - opanowany?; dość przystojny; szkoda, że już go nie ma, bo czuję do niego sympatię; koreańskie prawo było powalone! biedny Han - musieć występować w masce i kapeluszach :///; dobry tancerz;
> Shindong - sympatyczny; podobno dobry tancerz; oświadczył się swojej dziewczynie!; wydaje się raczej spostrzegawczy/inteligentny; rapuje; małe obrażenia w wypadku z 2007r.;
> Leeteuk - uroczy; coś mnie w jego wyglądzie pociąga, nie wiem co i dlaczego XD; gęba mi się cieszy na sam jego widok; chyba po prostu czuję automatyczną sympatię do Liderów; liderowy Lider; imię sceniczne (wyjątkowy); drugie co do stopnia "poważności" obrażenia po wypadku z 2007r., odłamy szkła w plecach i nad oczami, 170 szwów;
> Donghae - Yamapi! (podobna twarz minus kamienność i oczy bez wyrazu); druga częsta ofiara dokuczania kolegów?; lepiej wygląda z dłuższymi włosami; podobno dobry tancerz;
> Kibum - kojarzy mi się z małym chłopczykiem; sztuki walki; puścił się w pogoń za karierą aktorską, ciekawe czy wróci; podobno dobry tancerz; zabawny nos;
> Sungmin - przeuroczy; pyza; śliczny; sztuki walki; zdolny; podobno mówi nieźle po japońsku; wzięłam go za Rye w Victory Korea;
> Kangin - silny; dobry w siłowaniu się na rękę XD; hit-and-run; poszedł do woja; drugi grubszy; raper;

> Henry Lau - zaskoczyła mnie jego narodowość!; skrzypce *__*; moonwalk *__*; musiało mu być ciężko z tym całym "Only 13", koreańskie (i chińskie) fanki są chore :/; ma najwyraźniej niezłą chałupę;
> Zhou Mi - tyka; dłuuuuugie nogi; długi nos;

Nom. I tak się to przedstawia na dzień dzisiejszy. XD


A poza tym kilka anegdotek domowych. :D

> Wczoraj mama, gdy Ryeowook pojawił się w występie Sorry Sorry z podziałem na czerń i biel: "Ale ci Koreańczycy są ładni!".
Wczoraj siostra, gdy Ryeowook pojawił się w trzecim epie Exploration: "Ale ci Koreańczycy są brzydcy!".
XD Dobra, fryzura Rye nie była zbyt twarzowa, ale bez przesady~!

> Mama wczoraj po kilku minutach programu SuJu: "Oni są tak samo głupi jak Arashi. XD"
Ja: "O to właśnie chodzi :D"

> Siostra uważa, że Nino jest najładniejszy z Arashi i nazywa go słodziakiem. Junowi dostała się ksywka Szczurek, Szczur i siostra nie wie, jak on może się nam w ogóle podobać. XD


O, i widzę, że LJ zmienił sposób tagowania na wygodniejszy. ^^

Date: 2010-07-22 12:52 pm (UTC)
From: [identity profile] xerophine.livejournal.com



Kurczę, ja sama słucham SuJu od kilku lat i nadal nie umiem się ich nauczyć, ale ja nie jestem typowym fangirlem i nawet z Araszami miałam na początku problemy (no, chyba, że chodziło o Juna XD).
Chyba pójdę się doedukować, uh!

Date: 2010-07-22 01:03 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
XD Ja też kiedyś nie czułam potrzeby, jak tylko ich słuchałam~ Ale teraz myślę, że chciałabym zainteresować się nimi trochę dogłębniej, a do tego przydałaby się umiejętność rozróżniania ich~ (Zresztą, w sumie nie mogę powiedzieć, żebym się tego jakoś szczególnie wyuczała. Powoli, bo powoli, ale w końcu jakoś samo nieśmiało przyszło.)
Z drugiej strony Ty chyba interesujesz się k-popem ogólnie, a mnie reszta grup nie obchodzi. (Co nie znaczy, że nie posłucham sobie, jak mi się coś akurat spodoba.)

Ja nigdy nie byłam żywych ludzi fangirlem, miałam gdzieś, z kogo składają się moje ulubione zespoły itd. a teledyski generalnie mnie nudziły, a potem wreszcie przyszli Johnnys.

Date: 2010-07-22 01:09 pm (UTC)
From: [identity profile] xerophine.livejournal.com
Mmmm, ja próbuję, ale uh. I tak muzyka jest najważniejsza.
Tak, interesuję się k-popem, z Japonii przeszłam jakiś czas temu na Koreę (jak wielu chyba), ale widzę, że znam tylko tych członków zespołu, którzy mnie interesują, a resztę zlewam, co mnie trochę boli. Ale najnormalniej w świecie, nie potrafię się ich nauczyć. XD W MBLAQach znam tylko Lee Joona dobrze (od czasu do czasu poznam Mira), w CNBLUE znany mi tylko Jung Yonghwa (ale zapominam jak się nazywa i pamiętam jego rolę z dramy bardziej) i tak dalej : D
No tak, Johnysi, mniam. <3

Date: 2010-07-23 02:53 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
A ja sie jakos wdrazam teraz w tempie ekspresowym. XD Nowe teledyski juz nie sprawiaja mi zadnego problemu, ale ze starszymi pewnie bedzie roznie.
O, to juz nie siedzisz w Japonii? Bo mowisz "przeszlam". Ja mam zamiar laczyc oba te fadomy. (No i na razie nie zamierzam w sumie interesowac sie glebiej innymi k-popowymi grupami. Do samego SuJu bardzo dlugo sie zabieralam. XD)
Ale mysle, ze nie ma co sie nikogo uczyc na sile. Po co robic z tego kolejny obowiazek? ^^ Lubisz A i B, masz gdzies C, D i E i tez jest dobrze. Jak Cie kiedys bardziej zainteresuja, to imiona same przyjda.

Date: 2010-07-23 04:08 pm (UTC)
From: [identity profile] xerophine.livejournal.com
Hmm, starsze są trudniejsze!
Siedzę, ale niezbyt czynnie, powoli to poprawiam, ale widzę, że bardzo zaniedbałam i nie słuchałam od wieków. Chyba niechcący użyłam przeszłego, ups. ^^" Nadal kocham jpopowe zespoły, w szczególności kattuny i arasze : (.
Bo lubię w sumie cały zespół i stoją nade mną dziwne zagadki o kogo chodzi, czasami? uhh XD
przynajmniej big bangi całe umiem XD

Date: 2010-07-22 02:05 pm (UTC)
From: [identity profile] arasz.livejournal.com
No to masz niezłe zamieszanie z tymi studiami... jeśli chodzi o to przebywanie z daleka od rodziny, to wiem jak się czujesz. Jak wyjechałam, na początku było mi ciężko, nie powiem, ale po pewnym czasie już się człowiek dostosowuje do nowej sytuacji. No i jak masz w nowym mieście jakieś znajome twarze to jest już dużo lepiej:) [ja na pierwszym roku nie miałam w Sosnowcu nikogo no i czegoś takiego nie polecam, ale jak sama piszesz, u Ciebie jest inaczej ;)]. A czteroipółgodzinna podróż spokojnie pozwala na odwiedzanie domu nawet co weekend, jakby się uprzeć ;) [o ile tylko są jakieś tańsze opcje pociągów i kończy się w piątek w miarę wcześnie]. Na pierwszym roku jeździłam do domu co dwa tygodnie - to mija naprawdę bardzo bardzo szybko. I mówi to osoba, która ma tak samo jak Ty z uzależnieniem od rodziny. [nie wiem czy ten post Ci coś pomoże no ale skoro już się tak rozpisałam... ;)]

Date: 2010-07-22 03:35 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Trochę. Z jednej strony fajnie, że się tak wszędzie podostawałam, a z drugiej nie mogę się w tym w pełni cieszyć, bo mam teraz dylemat, jak, nie przymierzając, stąd do Krakowa. Albo Poznania~
Wtf, sprawdziłam właśnie cenę podróży do Poznania (wcześniej bałam się tam zajrzeć). 126 zł, ze zniżką studencką 80-kilka. I do tego Eurocity, którym musiałabym jechać nie daje zniżek w piątki od 14-stej do 20-stej. Jest jeszcze druga opcja, połowę tańsza, ale podróż trwa godzinę dłużej. Wtf.

Ale post sam w sobie pomógł <3 Dzięki ^^

Date: 2010-07-22 04:15 pm (UTC)
From: [identity profile] arasz.livejournal.com
No tak, pisząc o PKP zapomniałam, że cokolwiek jedzie do Warszawy, jest strasznie drogie X__X ja akurat mam dobrze o tyle, że cała podróż w jedną stronę mnie kosztuje ok. 30 zł. A taka "logika" cenowa to u nich normalka =_=

I PS do komenta poniżej XD Martina lubię, nawet bardzo <3

Date: 2010-07-22 04:34 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
U mnie to raczej cokolwiek jedzie z Warszawy, ale ogólnie się zgadzam. A ja muszę po prostu przejeżdżać przez stolnicę.
Taaa, czemu mieliby ułatwiać życie studentom. Pewnie musiałabym jeździć tymi tańszymi, dłuższymi kolejami.

PLiO czy coś innego? Bo sama uwielbiam PLiO i czytałam też kilka innych jego prac, np. opowiadania s-fi.

Date: 2010-07-22 04:46 pm (UTC)
From: [identity profile] arasz.livejournal.com
Ja czytałam tylko PLiO jak na razie:) ale to jedna z moich ulubionych serii fantasy, naprawdę się nie mogę doczekać, kiedy w końcu wyjdzie kolejna część :D u niego mi się bardzo podoba to, że nie boi się uśmiercać bohaterów i zmieniać obrazu całego świata. I to często XD

Date: 2010-07-23 02:42 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Ja tez, tak jak generalnie nie jestem w sumie fanka fantasy, tak PLiO uwielbiam. Tyle ze jeszcze nie przeczytalam wszystkiego - lezy u mnie Uczta dla wron juz od roku, az wstyd. Wiem, ze jak sie za to zabiore, tak pewnie polkne w kilka dni, ale jakos zupelnie nie mam ochoty.
Mi sie u niego wszystko podoba. XD Wciagajaca jak bagno fabula i intrygi, prawdziwe, krwiste postaci, nieprzewidywalnosc, czeste zmiany perspektywy. Kocham~

Date: 2010-07-22 03:51 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
No i zapomniałabym. Lubisz GRR Martina? *_*

Date: 2010-07-22 03:01 pm (UTC)
From: [identity profile] dramy-i-je.livejournal.com
Jestem z Ciebie dumna i będę, niezależnie od tego, gdzie ostatecznie wylądujesz ^^ Obie opcje na pewno mają swoje plusy; ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że Poznań to świetne miasto i ma wspaniałych mieszkańców (i b. dobrą komunikację miejską, lol XD). W każdym razie, będę Ci kibicować, byś podjęła decyzję jak najkorzystniejszą dla siebie ^^

Szkoda, że przemysł rozrywkowy w Korei działa trochę inaczej niż w Japonii i SuJu nie ma jakiś swoich oddzielnych programów. W sumie dawniej było tego więcej - Full House, Adonis Camp, EHB, jakieś tam inne, a teraz to ewentualnie występują w programach dla celebrytów różnego gatunku i z różnych grup.
Polecam Ci, swoją drogą, Intimate Note z ich udziałem:
http://www.youtube.com/watch?v=wu3Ht2b0dgo&feature=related

Ale podobają mi się Twoje obserwacje na temat SuJu XD I owszem, Eunhyuk często jest ofiarą różnych docinków i drobnych złośliwości XD To, co te świnie zrobiły jemu i Ryjowi w odcinku EHB o płaczu było wredne (ale zabawne XD).

Date: 2010-07-22 03:17 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
<333
Przy każdej innej opcji niż Kraków najbardziej żałuję, że nie będę mogła z Tobą mieszkać i że znów będzie tak samo daleko jak wcześniej. (Tzn. niby bliżej, ale wciąż daleko.) Napaliłam się na ten pomysł w poniedziałek.
No i ten fakt, że się tak wymijamy. Ja jadę w górę, to Ty w dół. XD
Wczoraj byli goście i babcia cały czas gadała, że mam iść do Wawy itd. Tak samo inna ciocia mówi, że gdzie indziej sobie nie poradzę. Z samej przekory mogłabym iść do Poznania, ale chcę się nad tym dobrze zastanowić.

Nom. Chętnie bym pooglądała jakiś program prowadzony przez Suju. Choć przy takiej ilości członków podział ról mógłby być trochę trudny. (Choć potrafię sobie wyobrazić ich na trochę większych kanapach rodem z Janiben, Lidera na miejscu Hiny, a Heechula za Yoko, co by mógł rzucać różnymi złośliwymi komentarzami XD.)
Swoją drogą, Koreańczycy lubują się w niesamowicie kiczowatych efektach dźwiękowych w swoim programach. XD Nie jestem pewna, jakie są moje odczucia względem tego. XD
A cóż to za program? :)

Wyobraź sobie moje zaskoczenie, jak mi się Eunhyuk kojarzył z takim, bo ja wiem, bad boyem (ten jego imidż z Bonamany), a tu nagle wszyscy go szturchają i się z niego wyśmiewają. XD Ten z płaczem, to który ep? Bo chyba już wszystkie ściągnęłam.

Date: 2010-07-22 04:00 pm (UTC)
From: [identity profile] dramy-i-je.livejournal.com
No tak, rzeczywiście się rozminęłyśmy. I pomyśleć, że do niedawna byłam w Poznaniu, a teraz padnie na Kraków, gdy istnieje możliwość, że Ty przeniesiesz się do Poznania, lol.
Ach to gadanie rodziny. Ich mądrości jakoś tak nie zawsze chcą się pozytywnie przysłużyć.

Myślę, że mogę Ci polecić community z ich mediami - wystarczy, że dołączysz i masz praktycznie wszystko w jednym miejscu, czasem również z tłumaczeniami. Do tego wszystkie teledyski, występy, koncerty itp.
http://community.livejournal.com/supajunia/
Ten program jest poświęcony różnym dziwnym, nieraz pełnym fanserwisu działaniom, mającym na celu zbliżenie do siebie członków zespołu, przy których ich grupa uzna, że nie są ze sobą zbyt blisko. Z SuJu "zbliżano" do siebie Kangina i Sungmina oraz Heechula i Eunhyuka, ale tych drugich ujawniono dopiero później. Ale teraz zobaczyłam, że obecnie na YT nie ma wszystkich części, chociaż obiecano kilka dni temu je dorzucić.

Haha, nie no, kochanej małpce bliżej jest do Sho niż do Kokiego (że tak sobie pozwolę porównać do raperów z JE XD).
A płakali w odcinku ósmym ^^

Date: 2010-07-22 06:35 pm (UTC)
From: [identity profile] dramy-i-je.livejournal.com
Lista fanfikowych rekomendacji z terytorium Super Junior wg moich skromnych preferencji.

Na dobry początek: mam nadzieję, że nie pogubisz się w oznaczeniach pairingowych XD Dla mnie teraz zupełnie oczywistym faktem jest, że Kyumin to Kyuhyun/Sungmin, a Eunhae to Eunhyuk/Donghae itp., ale na samym początku się gubiłam, nawet gdy znałam już ich wszystkich XD No ale ty jednak jesteś bystrzejsza ode mnie i na pewno błyskawicznie sobie z tym poradzisz ^^

I teraz do rzeczy~
1.Na dobry początek autorka, której szkolne AU - The best days of our lifes - było jednym z pierwszych wielorozdziałowych, dopracowanych fanfików i nie da się ukryć, że w pewnym sensie ukształtowało mnie pairingowo (acz nie do końca, bo nie nauczyłam się nigdy parowania Kibuma i Donghae, lol). Polecam generalnie wszystko jej autorstwa (pisze bardzo zróżnicowane rzeczy), ale szczególnie pimpuję Dos and Don'ts of the Entertainment Industry , czyli prześmieszny i prześmiewczy fik o Henrym
http://dokutoku-ai.livejournal.com/635.html#cutid5

2.Autorka bardzo dobrego, trzymającego w napięciu AU, w którym pewnego dnia Kyuhyunowi wyrastają skrzydła i nic już nie jest takie samo jak kiedyś. Ma też jakieś oneshoty. Nie wszystkie z jej otp pokrywają się z moimi, ale cóż, takie życie XD
http://community.livejournal.com/pencil_tips/

3.Moim zdaniem, specjalistka od Heechula. Zresztą, Hanchul to jej główny pairing, ale w zasadzie pisze o różnych ludziach. Jej cyberpunkowe AU jest takie dobre .____.
http://community.livejournal.com/inkin_brushes/

4.Laska jest niesamowita. Jej fabuły, omg. Tyle detali i taka wyobraźnia. Silnie inspiruje się fantasy i naprawdę ma do tego talent. Jej AU z SuJu - from the soul to the song przeczytałam praktycznie na jeden raz, a jest cholernie długie. Obecnie pisze AU z różnymi ludzikami z SM jako isotatmi typu wiedźmy, wampiry itp. Jest naprawdę dobra.
http://kat-elric.livejournal.com/

5.Pamiętam, że czytanie jej fików było dla mnie wielką przyjemnością. To młodziutka osoba, ale bardzo zdolna, no i pisze o ludziach, których lubię najbardziej, haha XD
http://community.livejournal.com/ourhandsfroze/

6.Ciekawe fiki, które czytam, choć niekoniecznie traktują o pairingach czy ludziach, za którymi przepadam.
http://community.livejournal.com/yung_luk/

7.Autorka o fikach zróżnicowanych pod wieloma względami, co mi się podoba.
http://darleenk.livejournal.com/25327.html#cutid1

8.Specjalistka od Yewook, zdecydowanie. To jej największe otp i widać to na pierwszy rzut oka na jej masterposta XD Ja ze swojej strony polecam bardzo urocze No Need For Words

9.Myślę, że jest to autorka dobra na później, niemniej, bardzo utalentowana. No i, uhm, pisze trójkąty XD
http://sadatelcontar.livejournal.com/


http://halcyon-morn.livejournal.com/13102.html#cutid1

http://community.livejournal.com/chineseink/tag/super%20junior

http://community.livejournal.com/jewelledhours/

http://ficcy.livejournal.com/

Date: 2010-07-22 08:25 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
TSU *_____*

Jesteś wielka! <33333

Dziękuję :DDDD

W pairingach chyba jakoś się porozpoznaję, bo w sumie część nazw już znam choćby dzięki rozmowom z Tobą. xD A i chłopaków już kojarzę, więc jakoś sobie końcówki przyswoję.
(A Hanchul to przecież moje OTP i ma przyszłość wg Twej podświadomości~ ;)

A lekturę rzeczywiście będę miała~ Tyle że jutro do Wawy i potem tylko weekend, bo zaraz zlot. XD Więc się raczej nie naczytam. (No ale za to może na miejscu mnie dodedukujesz z wiedzy o SuJu ;)

Tylko coś z ósmą autorką jest nie tak chyba. Nie ma pod nią linku.

A trójkąty mi niestraszne. XD

Date: 2010-07-22 08:51 pm (UTC)
From: [identity profile] dramy-i-je.livejournal.com
Haha, nie ma za co. Jak doskonale wiesz, czytanie fanfików to jedna z moich specjalności, a to co dobre, warto promować XD

Oj tam, wakacje/życie to długi biznes, jeszcze zdążysz się naczytać. (I pewnie nie ominie Cię jakaś indoktrynacja XD).

Wiedziałam, że muszę coś spalić XD
http://community.livejournal.com/paperbrushes/431.html

Date: 2010-07-23 12:24 am (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
W czymś trzeba celować. XD

Wiem, że kiedyś się naczytam, ale jak już dostałam to w swoje ręce, to chciałabym się naczytać teraz. xD (A na indoktrynację cieszę się bardziej, niż to pewnie uznaje się za zdrowe. Już się w nich zakochałam. Niewiele mi trzeba było. XD)

Swoją drogą, obejrzałam to Intimate Note i nie pamiętam, kiedy był ostatni raz, kiedy aż TAK się uśmiałam. Chyba przy łączeniu w pary rysunków Ohno i Sho. XD (Choć mogę oszukiwać. Wygląda na to że tamte epy GnA głęboko zaryły się w mojej pamięci XD)
W każdym razie to było FANTASTYCZNE, BOSKIE, GENIALNE i co tam jeszcze chcesz. Nie zdziwiłabym się, gdyby śmiech mój i mamy był znakomicie słyszalny dobre kilkanaście metrów przez otwarte okna do mojego pokoju. XD
A te przytulanki Heecha i Eunhyuka to naprawdę fajne i szczere się wydawały.
No i tak, jak wcześniej sobie żartowałam z Hanchula, tak teraz dochodzę do wniosku, że może i naprawdę mogę to szipować.
Po seansie puściłam jeszcze jeden fanvid Hanchul i mama generalnie stwierdziła, co następuje:
- Jak ten Heechul jest w nim zakochany! Wygląda, jakby chciał wsiąść na konia, najlepiej chińskiego.
(Bo azaliż ponieważ muszę wciąż mamie wbijać jakieś ich cechy rozpoznawalne, np. Hankyung, ten Chińczyk, czy Sungmin - ten uroczy/delikatny, Eunhyk - ten co płakał itd. XD
(Nawiasem mówiąc obejrzałam też ten 8-my epek i to było wredne! No ale sprawiło, że jeszcze bardziej polubiłam Eunhyuka i Ryeowooka, bo i też jak ich nie lubić?)
XD

W każdym razie jestem gotowa stać się fangirlem SuJu. XD

Date: 2010-07-23 12:19 pm (UTC)
From: [identity profile] dramy-i-je.livejournal.com
Haha, ten program jest boski XD A Heechul mnie w nim rozwalił, jego charakter jest taki dziwny i trudny XD Swoją drogą, najwyraźniej coś tam się jednak ruszyło w relacjach jego i Hyuka, bo gdy później opowiadał o depresji, jaką przechodził po odejściu Hangenga z zespołu, to właśnie on pomagał mu najbardziej. Niemniej, to rozwalający program.
Ach Hanchul. Ktoś naprawdę mógłby sobie pomyśleć, że Heechul tak go kocha. Jak zaprosił teraz do swojej audycji taki zespół dziewczęcy świeżo po debiucie, gdzie dwie z nich to Chinki, to cały czas nawiązywał do Hangenga. Nie zdziwiłabym się, gdyby dziewczyny były tym sfrustrowane XD
Jak wczoraj obejrzałam sobie fragment tego ósmego odcinka, to miałam ubaw przy fragmencie, gdzie panowie różnymi barbarzyńskimi metodami prowokowali łzy i dmuchali Ryjkowi w oczy przez słomki. To jego "Aaaaaaaaaa. mamooooooooo" mnie zabiło XD

Uhaha <3

Date: 2010-07-23 02:38 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Nom, tak sobie niby włączyłam nie oczekujac w sumie za wiele, ale szybko mnie wciagnelo i zachwycilo~ A Heechul to rzeczywiscie zagadka. Z jednej strony wcielenie czystej wredoty i te wszystkie kawaly i niby niereformowalnosc i wykrzyki: "Heechul, kochamy cie, wiec nas nie krzywdz", a z drugiej, jak wtedy przepraszal, to naprawde wygladalo, jakby mu bylo z tych powodow szczerze glupio. (I glupio w sumie byc mu powinno, b najwyrazniej niezla z niego wscieklizna.) I wlasnie jak tak ogladalysmy, to mama powiedziala, ze moze i rzeczywiscie troche sie u nich wyjasnilo i polepszylo, bo potem juz nawet stali obok siebie inaczej. Moze to byl jednak jakis pierwszy krok.
Za to u Mina i Kangina chyba niewiele to dalo. (Ta zalosnie wyciagneta do piatki dlon Sungmina.)

Ale Heechul -z tych malutkich fragmencikow, ktore widzialam - naprawde zdaje sie inaczej traktowac Hangenga. Chyba na wiecej mu pozwala, nie? No i patrzy sie czasem na niego takim maslanym wzrokiem. XD
Biedne laski, moze mialy nadzieje na Ciula albo przynajmniej na promocje wlasna, a tu taka kiszka. XD

Tez mnie ten okrzyk powalil. XD I "Czemu zjadlas gumke!!" Donghae. XD

<33 Nie, na serio. XD I tak np. EHB bylo fajne i w ogole (to, co widzialam), ale mysle, ze przy Intimate po raz pierwszy pomyslalam, ze ich kocham. Mam nadzieje, ze dalej bede sie w tym utwierdzala~ :)

Date: 2010-07-23 12:25 am (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Ach, i wreszcie ujrzałam na własne oczy bezczelność Kyu. XD (I to w jaki sposób. Ma chłopak klasę, choć subtelności jednak mu zabrakło. XD)

Date: 2010-07-22 03:45 pm (UTC)
From: [identity profile] aki-the-geek.livejournal.com
Gratsy z okazji dostania sie na wszystkie uni, mowilam, ze bedzie ok? Mowilam. XD

Jakbym miala wybierac pomiedzy dwoma miastami ktore sa ode mnie daleko, i bylby to Poznan i Krakow, wybralabym Poznan. Raz, ze japonistyka zdecydowanie lepsza i dwa, ze o UJ nasluchalam sie od znajomych, ze za fajnie to to tam nie jest. Natomiast w Twoim wypadku wybralabym Warszawe chyba jednak, bo blizej, i poziom az tak bardzo od Poznania nie odstaje. Gdybym teraz miala wybierac, za nic bym z Poznania nie wyjechala, jednakowoz. XD Miasta po prawdzie nie lubie (za to dla studenta przystosowane jest bosko), ale znajomych mam naprawde genialnych. No, ale to tylko moje trzy grosze, jako ze nie nie masz tam jeszcze stada znajomkow, to i Twoje argumenty za i przeciw sa pewnie inne.

Ja tez bylam koszmarnie zalezna od rodzicow gdy wyjezdzalam do Poznania, nie znalam tam nikogo, zostalam praktycznie samiutka w zupelnie obcym miescie, do domu ponad 400 km. Nie umialam gotowac, samodzielne zalatwianie wszystkiego wydawalo mi sie koszmarem, do rodzicow teskno, bo jestem jedynakiem... Po miesiacu w ogole nie wiedzialam o co mi biegalo na poczatku roku z tym przerazeniem. XD Do domu wracalam czesciej niz moja wspolokatorka z bliskiej Poznaniu wioski. W pociagu zdazalam bez problemu zrobic zadania i nauczyc sie znakow, jeszcze mi czas na granie na DSie zostalo. Zalatwianie wszystkiego tez nie jest problemem, na poczatku chodzilismy tzw. "stadkami" zalatwiac wspolne sprawy zwiazane z uni, potem gonilam sama, bo sa swietne polaczenia tramwajowe z najwazniejszymi jednostkami UAMu i problemu absolutnie z niczym nie ma.

Gotowac co prawda do teraz nie potrafie, ale od czego sa warzywa na patelnie i gotowe dania, tanich dobrych knajpek tez Ci w Poznaniu pod dostatek. XD;

Bedziesz miec kogos znajomego w Poznaniu oprocz mnie i Xell, tak w ogole? Kogos, kto mieszkal juz w Poznaniu i go zna, najlepiej? Byloby Ci na poczatku dzieki temu latwiej niz mnie.

Jesli nie, to jako senpai zglaszam sie do ewentualnej pomocy juz na miejscu, gdybys jej potrzebowala.

Date: 2010-07-22 04:34 pm (UTC)
From: [identity profile] ms-rebellious.livejournal.com
ja też jak wyjeżdżałam byłam baaardzo uzależniona od rodziców, a jedynakom jest jeszcze trudniej się usamodzielnić. Nie chce Cię na siłę namawiać na studiowanie w wawie, ale jeśli boisz się, że jesteś nieżyciowa jak to ujęłaś to wawa będzie lepsza, bo będziesz się przyzwyczajać do samodzielności w kroczkach i będzie to mniej bolesne. Co prawda, nie będziesz miała ludzi na kierunku, ale tak też jest fajnie, bo ludzie na studiach są super. Ja jestem ledwo po II roku ,a już mam masę znajomych :) Jakby coś to ja będę i służę pomocą w ogarnianiu kochanego UW XD gorzej z instytutem, bo to każdy ma inaczej, ale nie byłoby źle ;)

Date: 2010-07-23 02:48 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Czy ja wiem czy trudniej. Mi by sie zdawalo, ze jednak jak ktos na co dzien zyje otoczony wieksza liczba osob, to jak potem nagle musi byc sam, to jest mu ciezej. Ale w sumie nie ma co sie licytowac, bo to jednak zalezy od jednostki.
Przemysle to sobie wszystko - zlozylam papiery na UW, mam czas. Zrezygnowac zawsze mozna.
Ale jesli pojade na UW, to licze na Ciebie ;)

Date: 2010-07-22 09:43 pm (UTC)
From: [identity profile] nashirah.livejournal.com
choć Koreańczycy chyba i tak są generalnie wyżsi od Japończyków

Koreańczycy to najwyższy naród Azji. ;D

Date: 2010-07-22 09:46 pm (UTC)
From: [identity profile] nashirah.livejournal.com
A Twoje recenzje SuJu niezmiernie mnie rozbawiły XDDDDDDDDDDDD

KYU <3333333333333333

Ech, przypominają mi się moje początki z kpopem, zaczynałam od nich~~

Date: 2010-07-23 02:57 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Milo mi, milo. XD Z reguly jakos tak sie wkrecam w rozne grupy, że potem nawet nie pamiętam co, kiedy i gdzie, ale tym razem sobie jakoś to bym chciała udokumentować~ Bo SuJu idzie inną drogą. XD

Czy najwyzszy naród czy też nie, to ja nie wiem, ale jak Ryeowook jest najnizszym czlonkiem SuJu i ma niby 173 cm, a Ohno w Arashi ma 166, to jednak różnica jest. XD

Date: 2010-07-22 10:41 pm (UTC)
From: [identity profile] shat-private.livejournal.com
Omg... SuJu wchłania kolejne osoby... Jak mi CIebie szkoda~ xD
A na Rye mówimy z przyjaciółką Szczurek właśnie xD Bo ma szczurzą mordkę. Ale uwielbiam chłopca~! I ma naprawdę boski głos.
Lider przez długi czas był moim ulubieńcem. Może nadal jest~ xD trochę wypadłam z SuJu.
Hyuk ma bardzo ładne dłonie, a Heechul zawsze będzie miał special spot w moim sercu, bo to taka straszna bitch. xD

A z tymi uniwerkami to naprawdę jest jakieś... chore... xD Ja nie wiem. Ja aż takich problemów nie miałam~
*huuuuuuuuuuuuugs* głowa do góry!

Date: 2010-07-23 03:01 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
A mi siebie nie szkoda~ ;)
W sumie Rye ma z lekka dziwną twarz, ale dla mnie i tak jest śliczny. I bardzo podoba mi sie barwa i wysokość jego głosu.
Mi też jakos Lider do gustu przypadł. To jego ciągłe ":DDDD" XD
Enhyuk? Dloniom i innym czesciom ciala jeszcze sie nie przygladalam, ale pewnie i na to w koncu przyjdzie pora. XD

Wiecej zachodu niz to wszystko tego warte, ale chcialam, to mam. Dostalam sie tam, gdzie skladalam i gdzie mi sie marzylo. XD

Profile

sessho: (Default)
Sessho

April 2020

S M T W T F S
   1234
567891011
1213141516 1718
19202122232425
2627282930  

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags
Page generated Jun. 16th, 2025 07:34 pm
Powered by Dreamwidth Studios