ALOOOOHAAAAA~
Dec. 8th, 2010 09:30 pmMe prośby zostały wysłuchane i pociąg
yurete i Agaty ze Szczecina dojechał bez żadnych większych opóźnień i tak w ten weekend w mej warszawskiej jamie odbył się najbardziej oczekiwany konwent tego roku - Sudżukon. <3
To były prawdziwie sfangirlone 3 noce i 2 dni. Siedzenie do późnej nocy (ew. wczesnego rana, zależy jak, kto liczy XD) i oglądanie Sujów, Sujów i jeszcze raz Sujów z domieszką Bangów i nawet Szynek(!) pod sam koniec.
( Fazy i cała reszta )
Jeśli chodzi zaś o ukulturalnianie się i występ Yamato, to trudno znaleźć mi słowa, które w pełni oddałyby genialność i cudowność tego wieczoru. Naprawdę, to było niesamowite przeżycie i, jeśli (kiedy!) grupa ta jeszcze raz zawita do Polski, to z pewnością znów postaram się wysupłać pieniądze na ich show. W sumie przed niedzielą nie miałam pojęcia, czego oczekiwać. Taiko, w porządku, ale w sumie to przede wszystkim miałam nadzieję, że nie pożałuję tych 140 złotych. Najwyraźniej też podświadomie spodziewałam się większej powagi. A tu powaga, owszem, jak najbardziej była, kiedy była potrzebna, ale był też niesamowity i rozbrajający kontakt z publicznością. Członkowie grupy okazali się być przesympatyczni (no, wiadomo nie wszyscy, ale niektórzy jak najbardziej) i momentami umierałam - cała sala umierała - ze śmiechu.
( Dalej o tym cudownym wieczorze )
Ujmę to tak - ja chcę, żeby oni już znów przyjechali. ;; Niezapomniane przeżycie.
Generalnie weekend zaliczam do jak najbardziej udanych (i sfazowanych, i zwariowanych XD). <333333 Więcej takich dobrych pomysłów, moi zacni rycerze spamu! (I mniej zabijania moich szczotek do włosów XD)
To tyle o weekendzie, a teraz - co się zdarzyło potem?
Otóż fail. Nawet kilka. XDD
( Fail is like my second name )
I mnie kurde dopadła piosenka z SMTOWN. Jakoś tak puściłam ten teledysk dziewczynom i sama go wtedy po raz pierwszy zobaczyłam i ten cudowny przypadek ciężkiego kiczu schwytał mnie w swe sidła. XDD Seaside to traumaaaaaaa. Ale bardzo sympatyczna i mam ogromną nadzieję, że również w tym roku SMEnt. zaserwuje nam teledysk z SMTOWN. Ja chcę zobaczyć moich debili w akcji przy akompaniamencie ryjącej mózg pioseneczki. XDD
A jak już przy SMTOWN jestem, to ciekawe co z tym DVD z występem z LA. Ja chcę~
Hm, to chyba wszystko~
![[livejournal.com profile]](https://www.dreamwidth.org/img/external/lj-userinfo.gif)
To były prawdziwie sfangirlone 3 noce i 2 dni. Siedzenie do późnej nocy (ew. wczesnego rana, zależy jak, kto liczy XD) i oglądanie Sujów, Sujów i jeszcze raz Sujów z domieszką Bangów i nawet Szynek(!) pod sam koniec.
( Fazy i cała reszta )
Jeśli chodzi zaś o ukulturalnianie się i występ Yamato, to trudno znaleźć mi słowa, które w pełni oddałyby genialność i cudowność tego wieczoru. Naprawdę, to było niesamowite przeżycie i, jeśli (kiedy!) grupa ta jeszcze raz zawita do Polski, to z pewnością znów postaram się wysupłać pieniądze na ich show. W sumie przed niedzielą nie miałam pojęcia, czego oczekiwać. Taiko, w porządku, ale w sumie to przede wszystkim miałam nadzieję, że nie pożałuję tych 140 złotych. Najwyraźniej też podświadomie spodziewałam się większej powagi. A tu powaga, owszem, jak najbardziej była, kiedy była potrzebna, ale był też niesamowity i rozbrajający kontakt z publicznością. Członkowie grupy okazali się być przesympatyczni (no, wiadomo nie wszyscy, ale niektórzy jak najbardziej) i momentami umierałam - cała sala umierała - ze śmiechu.
( Dalej o tym cudownym wieczorze )
Ujmę to tak - ja chcę, żeby oni już znów przyjechali. ;; Niezapomniane przeżycie.
Generalnie weekend zaliczam do jak najbardziej udanych (i sfazowanych, i zwariowanych XD). <333333 Więcej takich dobrych pomysłów, moi zacni rycerze spamu! (I mniej zabijania moich szczotek do włosów XD)
To tyle o weekendzie, a teraz - co się zdarzyło potem?
Otóż fail. Nawet kilka. XDD
( Fail is like my second name )
I mnie kurde dopadła piosenka z SMTOWN. Jakoś tak puściłam ten teledysk dziewczynom i sama go wtedy po raz pierwszy zobaczyłam i ten cudowny przypadek ciężkiego kiczu schwytał mnie w swe sidła. XDD Seaside to traumaaaaaaa. Ale bardzo sympatyczna i mam ogromną nadzieję, że również w tym roku SMEnt. zaserwuje nam teledysk z SMTOWN. Ja chcę zobaczyć moich debili w akcji przy akompaniamencie ryjącej mózg pioseneczki. XDD
A jak już przy SMTOWN jestem, to ciekawe co z tym DVD z występem z LA. Ja chcę~
Hm, to chyba wszystko~