sessho: (aerostati_anxiety(light))
[personal profile] sessho
This Thursday I went on a class trip to Warsaw. I must say I didn’t expect much – not after the previous trip and not with one attraction dropping out and the price staying the same. I was rather pleasantly disappointed (though, it doesn’t change the fact that this whole thing costed way too much). The museum lesson turned out to be interesting – our guide was young, terribly gaudily dressed and talked in an interesting and attention catching way.
Then we went to Arkadia. And that was hard. XD I hate clothes-and-shoes-shopping, but I managed to walk about 3 hours with my classmates, not to die of boredom and not to bore them with my comments as well. XD The last half of hour we spent in empik and I finally bought 2nd part of George R.R. Martin’s A Song of Ice and Fire saga (A Clash of Kings), 7th Saiyuki volume and first volume of Duds Hunt - new manga from Hanami (already read it - quite interesting, although rather brutal also - it costed 24 PLN, but I'll be damned if it's not wonderfully published - the paper *__*). I spent way too much money on those all books and comics and came to conclusion that I really have to start buying used books and mangas. As much as it hurts me, I really plan on doing it, because my wallet won’t endure much more. ;_; There’s only this little detail that I treat term ‘perfect state’ strictly and literally. I love when my books and mangas are beautiful and look as never read – no folded covers, scratches or anything like that. I’ll have hard time getting used to re-sold items, I’m sure of it. But I’m afraid that’s a sad necessity.End of digression. XD

After shopping we went to Buffo to see Romeo and Juliet. The play itself was good, but about half of enjoyment that I could have had from watching it, was destroyed by the building conditions. There was no air conditioning (and the day was rather hot and stuffy). We also got places on the balcony, which means that we didn’t see about half of stage. I couldn’t focus on the play. Maybe I’m shallow or something, but I just can’t enjoy a play if there are bad conditions. The nice thing – Ola’s friend is a journalist, so she and I got to see actors and take several pictures with them.
The return to home was good also. We apparently somehow got drunk from eating jellies and we sang every song that came to our minds. I’ll comment it like that: when you go back home after nice but tiring day, you sure can come up with some interesting ideas….XD


Haha. It’s official now – I was asked and agreed and so I’m going to be a godmother of my cousin. One funny thing is that she’s not my niece or anything, but cousin and the other that I’m still pretty much of a child myself. XDD And I'm not really fond of children... Oh well, I suppose that my parents will take care of everything related with it for the next few years. XD

Currently I’m reading Oscar Wilde’s The Picture of Dorian Gray in original. I’ve wanted to read some his book for some time, had rather high expectations and I must say that Wilde’s writng didn’t disappoint me, quite contrary.

As for M&A… I watched Black Lagoon and really liked it.
Oh, and several days ago I’ve noticed that I have nearly no whole series left on the disc, so now I’m downloading like crazy, because I don’t want to run out of my drug. XD Currently dl-ing: Lucky Star, Seirei no Moribito, Mononoke, Macross Frontier.
And today I’m going to have a Gundam 00 marathon with my brother. He promised so now I won’t let him take his word back. XD


EDIT from 18.05.08
While watching G00 I made a little observation that everyone else had probably made a looong time ago XD - Lockon cared for Sestuna as much as to punch him. I think that now we know why he wears gloves nearly all the time, this little detail gains quite a significance.

Date: 2008-05-17 08:28 pm (UTC)
From: [identity profile] ms-rebellious.livejournal.com
ohoh, znów wycieczka XD ja przesłam w nie wierzyć gdzieś w 2 klasie gimnazjum. Jedyne co z nich ostatnimi czasy dobre wyciągnełam to maksymalne fazy jakie mam z moją jedną koleżanka XD

a arkadia zdecydowanie się pogorszyła. ttly kiedyś było tam lepiej :/ eniłej amierican bookstore = WIN *___* i mają kilka mang po angolsku :o

Romeo i Julia aww byłam na tym *__* tyle, że na Torwarze na miuzikalu. kocham myusy~~ <3

i nie jesteś płytka. ja wychodzę z założenia, że jeśli nie zapewni się podstawowych warunków do funkcjonowania to nie można czerpać ze sztuki tego co najlepsze. Przykładowo gdy jesteś głodna - nie skupisz się na filmie czy na książce :p

damn...a może ja bym wreszcie tego gandama skończyła! XD

Date: 2008-05-18 09:17 am (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Ano znowu. XD I już planujemy następną, tyle że w drugiej klasie - tym razem chcemy zająć się wszystkim wcześniej i pojechać na to, co byśmy naprawdę chcieli. Upiór w operze~! Ja fazę miałam z trzema koleżankami, ale to była, jak napisałam, faza muzyczna. (Biedni inni uczestnicy wycieczki. XD Dziwię się, że nikt nie kazał nam się zamknąć. XD)

A co się NIE pogorszyło ostatnimi czasy? XD Byłam, byłam~! Ale mang nie wypatrzyłam choć się starałam, uwierz XD. ;_; XD Zresztą i tak wydałam za dużo kasy.

Ja właśnie żałuję, że nie widziałam tego na Torwarze - z tego, co słyszałam, tam właśnie spektakl był o wiele bardziej efektowny. Scena w Buffo jest po prostu za mała. A musicale też lubię <3 Choć z Olą nie mogę się równać. XD

Haha, facet w muzeum mówił tak samo przy kulturze antycznej. XD Jak są złe warunki, to nie mogę wczuć się w spektakl i zaczynam komentować wydarzenia na scenie. tzn. jeszcze bardziej niż zwykle XD

No właśnie. ;p Warto, warto. :)

Date: 2008-05-18 10:01 am (UTC)
From: [identity profile] ms-rebellious.livejournal.com
pby wam się udało~~ moje ssały ;__;

Upiór *o* ja tyż chcem D:

ja nie mam problemów z kasą jakoś O.o znaczy z wydawaniem. będę się godzinę zastanwiać czy na pewno to jest mi potrzebne :p natomiast jako komuś pozyczyć to w ogóle się nie waham O__o

nu na Torwarze był bosko *3* nie wyobrażam sobie tego w Buffo >> w Buffo byłam tylko na Metro, też fajne ^___^

hahaha, skąd ja to znam XD

oh i zapomniałam "pogratulować" chrześniaczki xD witaj w gronie młodych matek chrzestnych XD tyle, że ja miałam 14lat jak mnie "wrobili" XD tyle, że on się mnie boi ;__;

Date: 2008-05-18 10:22 am (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
Dzięki. Mam nadzieję, że ta będzie nie tylko dobrze się zapowiadać. XD

Wiesz, ja z wydawaniem kasy jako tako też nie mam problemu - tzn. nie wydaję jej w ogóle, tylko na książki i mangi. Resztę - ubrania, buty czy cokolwiek - w końcu kupią mi i tak rodzice, jak zauważą, że naprawdę czegoś nie mam. XD Tyle że teraz zbieram na kony, a pieniędzy jedynie mi ubywa. XD A pożyczać... rzadko noszę przy sobie pieniądze, więc nie bardzo mam z czego pożyczać. XD

Wyobrażam sobie, że było. XD Też bym chciała zobaczyć to na Torwarze. ;_;

XD

Dzięki. XD 14? Miałaś jakoś wcześniej bierzmowanie, czy bez bierzmowania wtedy byłaś? Mnie już do swojego poprzedniego dziecka chcieli wziąć, ale właśnie byłam jeszcze niebierzmowana, więc nie mogli.
Dzieciak się nie zna. Kurczę, ja nie przepadam za małymi dziećmi. ;_; XD

Date: 2008-05-18 12:07 pm (UTC)
From: [identity profile] ms-rebellious.livejournal.com
hah mam to samo XD

mama: może byś sobie kupiła wreszcie nowe spodnie?
ja: *myśli* nah, tamte jeszcze dobre ^__^
mama: są prawie podarte!
ja:...tak jest modnie ;p
mama: *mamrocze i wyciąga kase* w sobote jedziemu na zakupy...
ja: OK! ^___^

każdy się dziwi XD otóz nie. miałam bierzmowanie normalnie w 3 klasie gima. Moja kuzynka uparła się abym ja była chrzestną bo nie mogła nikogo innego znaleźć _-_ ksiądz kazał wysatwić zaświadczenie jedynie, że przystąpie do bieżmowania. cóż miałam zrobić? XD

widzi mnie raz albo 2 razy do roku na święta i czasem na 14 lutego bo to jego urodzony XD

mnie się dzieci chyba boją XD; wczoraj mój bratanek wstydził się do mnie przysiąść na kanapie jak oglądałam Naruto z nudów, bo były imienimy mojej mamy i musiałam zwolnić mu kompa xD
niedłgubo będzie mnie utożsamiał z boogiemenem ;___;
ja też XD

Date: 2008-05-18 12:42 pm (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
U mnie to jest raczej:

Mama: Może byś sobie kupiła jakieś nowe spodnie?
Ja: Nie. Niepotrzebne mi. Poczekam aż Ty mi w końcu kupisz.

XD

Ahaaa. Nie dziwne, że się dziwią. XD To Cię naprawdę załatwili na cacy. XD Ja pewnie mogłabym odmówić. Tyle że tylko teoretycznie, bo jakbym to zrobiła, to pewnie by to stosunki ochłodziło. XD

Czyli pewnie po prostu nie jest do Ciebie przyzwyczajony i się wstydzi.

Ja się przy dzieciach czuję nieswojo. Ale w sumie nie mam z nimi zbyt często styczności, bo w mojej najbliższej rodzinie tak się złożyło, że wszystkie dzieci były w podobnym wieku i różnica waha się tak w granicy kilku lat. (Oprócz dzieci siostry taty, którzy mają już po 20-kilka lat, ale oni są cudowni <3).
Boogiemenem? o.O

Date: 2008-05-18 02:11 pm (UTC)
From: [identity profile] ms-rebellious.livejournal.com
widzę że mamy podobnie XD

ja też mogłam odmówić, ale moj tata powiedział, ża "to w końcu rodzina, zrób coś dla rodziny" i zostałam chrzestna XD

tak tez myslałam na początku, ale on ogólnie im starszy tym jakiś bardziej wstydliwy się robi. kiedyś nie wstydził się nikogo. prawdopodobnie mam to tez związek z tym, że nie ma kontakyu prawie z żadnymi innymi dziećmi. hah cóż nie moje dziecko xD

dokładnie. nie umiem się nimi zajmować i się z nimi bawić. duzo bardziej wole małe zwierzęta XP

i u mnie ostatnio sporo się dzieci rodzi w rodzinie O.o kuzynka od chrześniaka urodziła teraz drugie dziecko, córeczkę. zona kuzyna jest w chyba w 6 miesiącu - też drugie dziecko. a jakaś dalsza kuzynka (na której ślubie nie byłam bo się przeziębiłam xD) też jest w ciązy albo już urodziła. i chyba, ktoś z mpjej rodziny w niemczech też urodził kolejne ale już się gubię XD

Date: 2008-05-19 10:48 am (UTC)
From: [identity profile] thier-sess.livejournal.com
"Jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać"? XDD

Wiadomo że nikt nikogo do takich rzeczy nie zmusi, ale odmówienie byłoby raczej nieuprzejme, a to mimo wszystko rodzina. XD

Ale wiesz, tak chyba dzieci po prostu mają. Jak byliśmy u nich rok temu, ich synek miał ok. roku i cały czas do nas przychodził, teraz ma 2 i już się ukrywał. XD

dziecko < zwierzę ? XD Małe zwierzęta są urocze <3 Choć duże też. XD

Ła, rzeczywiście dużo. W ogóle teraz sporo kobiet w ciąży albo z małymi dziećmi - przynajmniej w moim mieście.

Profile

sessho: (Default)
Sessho

April 2020

S M T W T F S
   1234
567891011
1213141516 1718
19202122232425
2627282930  

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags
Page generated Jun. 14th, 2025 09:26 pm
Powered by Dreamwidth Studios