sessho: ([Kanjani8] Subaru)
Rezultaty ostatniego meme i inne pierdoły ^^ )

Na Konecon wyjeżdżamy jednak wieczorem 2 lipca. Razem z Kasumi i jej kolegą, Egao (którego również poznałam w drodze powrotnej z Ecchi, ale do tej podróży się nasza znajomość ograniczyła) jedziemy do Warszawy, gdzie spotykamy się z jeszcze kilkoma osobami i grupą jedziemy do Szczecina pociągiem o 24.40. Na miejscu mamy być około 7. I tu mam pytanie - jak to jest z DH i Koharu? Chciałabym się z Wami spotkać możliwie jak najwcześniej~ <3


Cholera, już kończyłam tego posta, jak opera się zbuntowała i wyłączyła. Już byłam gotowa rzucać różnymi inwektwyami i walić głową w klawiaturę, ale na szczęście dało się go odtworzyć.
Ciekawe, że zawsze, jak tylko nie zapiszę w którymś momencie postu, musi mi się to cholerstwo zaciąć. Opera to rzeczywiście patologiczna przeglądarka.
sessho: (Other 3)
Hahaha, budzę się dziś rano i dowiaduję, że nie ma neta~ I że nie wiadomo czemu tak jest. A oczywiście, wczoraj zaczęłam czytać fanfika, który mnie wciągnął. (Na szczęście - kierując się może jakimś instynktem XD - zapisałam pierwsze 4 rozdziaływ w Wordzie :) Dzięki tej niedyspozycji obejrzałam kilka odcinków Legend of the Galactic Heroes i pierwszy ep Terra e.... Kurczę, nie mogę uwierzyć, że do końca LoGH zostało mi już tylko 6 odcinków. To pierwsza seria, którą lubię i przy której mam straszne opory przed oglądaniem ostatnich epów. z reguły, jak coś mi sie podoba, przyjmuję postawę pt."Dajce mi WIĘCEJ. I jak najszybciej", a tu mam zgoła odwrotne odczucia - owszem, chcę zobaczyć, co się dzieje dalej, ale też nie chcę kończyć tej serii. (A przecież moi ukochani bohaterowie i tak już wszyscy poginęli XD).

Dopiero, jak tata wrócił z pracy, to przywrócił neta, ale nie przy głównym komputerze (w którym najwyraźniej powaliło się coś na dobre), a tylko przy laptopie. Jeśli już muszę siedzieć przy laptopie, wolałabym użyć laptopa brata, ale on musiał oczywiście opatrzyć go hasłem. No i nie wiadomo, czy u niego net by działał. No dobra, przed chwilą inteligentnie sprawdziłam, czy aby nie odpisał mi na pytanie o hasło i wygląda na to, że jednak net u niego nie działa. Szkoda, tam laptop jest wygodniej umiejscowiony i nie jest potrzebny żaden kabel, żeby Internet funkcjonował. XD
W każdym razie oznacza to, że mogę sobie pooglądać PoTa na veoh. I poczytać tego fanfika. Tak, to Jealousy, czyli fik o Silver Pair i to że zaczynam kochać tę uroczą parę, to wszystko wina Darky i cuownych fików Aki! XD Ja ich ledwo, co pamiętam z mangi! A w anime jeszcze do nich nie doszłam, w każdym razie nie do


Dziś byłam też u fryzjera. Wczoraj się zapisałam i zaznaczyłam, że chcę, żeby obcinała mnie Kasia. Dziś przychodzę, a tu okazuje się, że moimi włosami zajmie się zupełnie inna kobitka - ta, która wczoraj mnie zapisywała i która wyraźnie słyszała moją prośbę. XD" W każdy razie, pomyśłam, że raz kozie śmierć. Zwłaszcza że i tak chciałam się obciąć inaczej niż zazwyczaj, bo od momentu obcięcia włosów dwa lata temu, utrzymywałam mniej więcej taką samą fryzurę. Teraz mam zupełnie inną, naprawdę krótką i lekko asymetryczną. Ale nieskromnie przyznam, że wygladam ładnie i nie miałam odruchu pt. "ale sie sobie nie podobam _^_", jak mi się to zazwyczaj zdarza po wizycie u fryzjera". Inna sprawa, że bardziej jak ładny chłopak niż dziewczyna. XD Ale co tam - wreszcie mogę robić za bishounena. XDD W każdym razie, dodać do tego mój wzrost i można rzec, że straciłam te szczątki dziewczęczości, które jeszcze miałam. XD I wyglądam dojrzalej. (Mam nadzieję tylko, że nie na tyle, żeby ludzie zaczęli myśleć, że jestem strasza od mojej młodszej siostry - odpowiada mi to, że uważają ją za starszą XD)

Poza tym - w czasie drogi do koleżanki dwa dni temu ostatecznie upewniłam się, że moje miasto jest skrzywione na tle gastronomicznym. Najpierw, gdy jakiś czas temu wracałam z zakupów, powalił mnie okrzyk chłopaka sprzedającego ziemniaki, który, cytuję, głosił:"Ziemniaki - piękne, ładne, smaczne w użytku" - z czego mi i Kanie wyszedł niezły crack XD. A w poniedziałek widziałam już bardziej oficjalny tego dowód w postaci bilboardu, na którym widniała kobitka ubrana w jakiś ludowy strój.
A obok niej napis:"Twarogi z Siedlec - gotowe do kochania".
Hm hm, aha.


Wracając do normalności - wczoraj byłam razem z mamą w odwiedzinach u rodziny, w tym mojej 9-miesięcznej chrześniaczki. Fajne z niej dziecko, nawet nie odczuwałam jakiegoś wstrętu. XD

A w Białowieży było fajnie, widziałam wilki, sarny, jelenie, śliczne małe dziki i różne inne zwierzaki. I żubry, ale tylko z daleka, bo nawet nie chciały podejść i się lepiej zaprezentować. XD A trakcie podróży do krainy żubrów, napisałam fanfika do fandomu LoGH. Przez ponad miesiąc nie miałam w ogóle weny, a fanfika do tego cuodwnego uniwersum chciałam napisać od kiedy zaczęłam oglądać serię. Dzień przed wyjazdem, ok. 1 nad ranem, kiedy bardzo starałam się zasnąć, co by wstać jutro o 6, pomysł nań zaczął się tworzyć w mojej głowie, słowa napływać, a ja tu miałam zasnąć. Próbowałam to zapamiętać i zostawić na następny dzień, ale w końcu wstałam i zapisałam słowa kluczowe. Potem wstawałam jeszcze ze dwa razy i podopisywałam jeszcze trochę zdań. XD
Oczywiście, nikt z moich znajomych (poza Crofe, którą o to proszę;) nie może go przeczytać, bo zawiera DUŻE spoilery z końca pierwszego sezonu, a nikt do niego jeszcze nie doszedł. A community serii jest "lekko" poddechłe.

EDIT
UWAGA~! Osoby ogladające LoGH/planujące to kiedyś zrobić/nieznające serii;) - nie czytać komentarza Crofe, bo tam jest spoiler, przed którym ostrzegałam. XD

Profile

sessho: (Default)
Sessho

April 2020

S M T W T F S
   1234
567891011
1213141516 1718
19202122232425
2627282930  

Syndicate

RSS Atom

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags
Page generated Jun. 16th, 2025 07:25 pm
Powered by Dreamwidth Studios