Oh tell me, tell me the reason why~
May. 23rd, 2010 12:30 pm![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png)
Coś mi ostatnio flista trochę się zwiększyła, więc na dobry początek meme od
ariange
The problem with LiveJournal:
We all think we are so close, but really, we know nothing about each other.
So I want you to ask me something you think you should know about me.
Something that should be obvious or maybe not, but you have no idea about.
Ask away.
Then post this in your LJ and find out what people don't know about you!
Poza tym:
yoku_chan - ożyj! ;p
No i meme muzyczne.
Day 04 - A song that makes you sad
Generalnie, to chyba nie ma piosenki, która by mnie zasmucała, jeśli mam dobry humor. Ale zdarzają się takie, które wprowadzają mnie w melancholijny, sentymentalny nastrój lub które do takiego nastroju się dobrze dopasowują.
Kanjani8 - It's not over yet ~Owari no nai tabi~ Tę piosenkę darzę ogromnym sentymentem <3
Tak na marginesie - ten maj to chyba miesiąc, w którym najwięcej pisałam w ciągu tych trzech lat, od kiedy założyłam tego livejournala XD Ach, te matury - taka mobilizacja~
![[livejournal.com profile]](https://www.dreamwidth.org/img/external/lj-userinfo.gif)
We all think we are so close, but really, we know nothing about each other.
So I want you to ask me something you think you should know about me.
Something that should be obvious or maybe not, but you have no idea about.
Ask away.
Then post this in your LJ and find out what people don't know about you!
Poza tym:
![[livejournal.com profile]](https://www.dreamwidth.org/img/external/lj-userinfo.gif)
No i meme muzyczne.
Day 04 - A song that makes you sad
Generalnie, to chyba nie ma piosenki, która by mnie zasmucała, jeśli mam dobry humor. Ale zdarzają się takie, które wprowadzają mnie w melancholijny, sentymentalny nastrój lub które do takiego nastroju się dobrze dopasowują.
Kanjani8 - It's not over yet ~Owari no nai tabi~ Tę piosenkę darzę ogromnym sentymentem <3
Tak na marginesie - ten maj to chyba miesiąc, w którym najwięcej pisałam w ciągu tych trzech lat, od kiedy założyłam tego livejournala XD Ach, te matury - taka mobilizacja~
no subject
Date: 2010-05-24 05:25 pm (UTC)Właśnie miałam ostrzegać przed strojami, ale Ty przecież już zaprawiona w boju jesteś XD. Making, Special - kto by tam pamiętał...ale pamiętam za to, że Sho nawet walnął jakieś mini przemówienie zanim zaczął grać XD.
Mi jeszcze kilka pustych płyt zostało, ale pewnie szybko zużyję, zwłaszcza, że teraz wszystkie Araszowe variety to 45-minutowe kolosy (tym bardziej, że jest zapęd do HQ i jakieś mało oszczędne metody kodowania >.>; )
Na PJWSTK? Powodzenia! Ja bym się chciała wreszcie wziąć za siebie, żeby w grudniu może JLPT czy coś, ale w takim tempie jak mi idzie, to będzie ciężko XD.
no subject
Date: 2010-05-24 06:59 pm (UTC)Bo w La Familii to on właściwie nie śpiewa, tylko ta babka w tle XD Właśnie w tym Blue, co mi dałaś, nie brzmiał tak strasznie, ale niestety piosenki Arashi mają z reguły tonację, do której jego "talent" wokalny nie dorasta.
Jestem, ale zawsze i tak mnie one zdołają powalić. XD Co mnie dziwi w Arashi, to właśnie to, że mimo swojej sławy i pieniędzy, jakie się w nich teraz pompuje, ich stroje generalnie wciąż pozostają paskudne. Nigdy nie zapomnę tych kostiumów z AAA07, co to przypominały tęczowe myjki. XD (Chyba pod nimi mieli te różowo-białe stroje do Love Situation) Jak po 8 latach kariery oni wciąż mogą nosić coś tak okropnego? XD No ale w sumie zobaczyłam trochę ich wcześniejszych strojów i jednak jakieś tam postępy niby są. XD (Tyle że myjki się do nich nie zaliczają. Ani te olbrzymie pióra, fuj)
A potem kazał wszystkim pochlebnie wypowiadać się o swoim występie XD
Wiem :| Czasem chcę sobie ściągnąć jakiś epek HnA czy coś, patrzę, a tu ponad 1GB. Straszne. Niby mój laptop ma 500 giga, ale po roku zostało już tylko 100 i prawie w całości zawala go stuff z JE. No ale koncerty to koniecznie muszę ponagrywać, bo aż tak często ich nie oglądam, żeby je tu trzymać.
Nie XD Na filologię na UW. Ja i informatyka to niezbyt dobre połączenie XD
O, aż tak dobrze umiesz japoński?
(Ja jakoś wczoraj czy coś znalazłam niby tego typu test w necie z pytaniami w romaji i sobie zrobiłam i mi wyszło 39% XD Najlepiej ze słownictwem i czytaniem ze zrozumieniem, najgorzej z gramatyką XD)
no subject
Date: 2010-05-24 08:49 pm (UTC)Prawda, o ile jest to jedna umiarkowana tonacja (lub taka właśnie pół-recytacja), to jest OK, uszy całe.
A to w JE popularność jest wprost proporcjonalna do lepszych strojów koncertowych? XD Choć faktycznie podczas 2 ostatnich stwierdziłam poprawę. Chyba wiem, który masz na myśli, bo jest w ścisłej czołówce w moim rankingu kostiumowych traum XD.
Ja jak mam cierpliwość i czas, a nie mogę znaleźć "mniejszej" wersji w akceptowalnej jakości, to czasem się sama bawię w encoding, ale na moim staruszku przy długich programach to trwa i trwa. Mój rekord to zejście z 1 GB do jakichś 500 MB z niemal niezauważalną stratą jakości :Dv.
500 GB! Zazdroszczę, ja mam 80 GB i gdyby nie zewnętrzny dysk 320 giga, to bym chyba przepadła, ale i tak jest ciężko.
Właśnie nie znam aż tak dobrze, bo bym się nie martwiła - N5 jest łatwy pod względem zasobu słownictwa, ale gramatyka i kanji to już inna bajka. Fiszki się świetnie sprawdzają w nauce, no i lekcje wideo i audio - ale nie takie co tylko czytają dla poprawnej wymowy, bo nie sądzę, żeby jakikolwiek fan japońszczyzny miał z tym problem XD.
no subject
Date: 2010-05-24 09:21 pm (UTC)W sumie to jakaś sprawiedliwość dziejowa - jest ładniejszy od większości dziewczyn, to przynajmniej jego śpiew gwałci uszy. (Kiedyś ktoś dał gifa z Junem i Kaczorem Donaldem i opatrzył to komentarzem, że Jun wreszcie znalazł kogoś, kto śpiewa na jego poziomie. I kurde, jakie to prawdziwe XD)
Nie wiem, ale byłoby miło i logicznie - więcej zarabiasz, mniej się ośmieszasz. XD Patrząc po Higashiyamie, Shounentai i Matchy'm, to się sprawdza. XD Patrząc po Arashi - niestety nie. I tu znów wracam do kwestii Kanjani, bo ich stroje generalnie już nie wypalają oczu tak strasznie, więc mylnie założyłam, że Arashi - jako grupa z dłuższym stażem i większą popularnością - będzie miała jeszcze fajniej. A tu taka niespodzianka. XD
No ja się na takich rzeczach zupełnie nie znam, więc już się przemęczam, jak naprawdę chcę zobaczyć jakiś ep. No ale to jest irytujące, nie wspominając już o tym, że chore, jak 10 odcinków zajmuje 10 giga.
Jak mi tata kupował laptopa, to specjalnie wybrał takiego z największą pojemnością. Wprawdzie podobno do gier by się nie bardzo nadawał z racji nie za genialnej karty graficznej, ale ja i tak w żadne nie gram i potrzebuję go przede wszystkim do oglądania Johnnys. XD Gorzej, że ekran jest niewielki i w dziwacznej rozdzielczości (1300x700 czy coś takiego).
Ale jak widać i 500 giga to za mało, jak się ściąga w takim tempie i ma takie fajne hobby. XD
Słownictwo samo wchodzi przy oglądaniu, ale gramatyka i pisownia to już inna sprawa.
Fiszki? :>
no subject
Date: 2010-05-26 09:39 pm (UTC)Wiem, dlatego kocham tych subberów, co z gigantycznego RAWa potrafią zrobić coś sensownej wielkości.
Fiszki, po angielskiemu flashcards, czyli kartoniki z wyrazam/zdaniami/znakami i tłumaczeniem na odwrocie. Z dobrym systemem powtórek naprawdę łatwo do głowy wchodzi i nauka jest przyjemna. Co prawda u nas nie ma jeszcze polskiej wersji fiszek do kanji (sprzedają angielską, ale jest cholernie droga -.-), ale jest tzw. "Starter" z podstawowym słownictwem. No i zawsze też można coś takiego samemu zrobić w miarę zapotrzebowania :D.
no subject
Date: 2010-05-26 09:46 pm (UTC)Ja nie potrafię się tak porządnie sama uczyć japońskiego. XD Raz wspominałam wujkowi, że mnie to interesuje i mi kupił kurs audio, ale doszłam może do 2-iej lekcji. XD (Zawsze, jak stawałam przed wyborem - posłuchać lekcji czy odcinka Recomen czy jakiejś piosenki, to wybierałam to drugie XD)
no subject
Date: 2010-05-26 10:07 pm (UTC)Doskonale Cię rozumiem, ja mam podręcznik do japońskiego, drugi skserowany dawno temu, milion e-booków i lekcji audio, ale dopiero z fiszkami coś ruszyło. Oczywiście nie namawiam Cię na nic, bo wszystko kosztuje, a nie wiadomo czy u Ciebie by się to też sprawdziło - jakby miało leżeć, to szkoda kasy. Hm, może spróbuj sobie trochę sama zrobić jak Ci się będzie chciało? Przy okazji uczyłabyś się przy robocie XD.
Albo życzę raz jeszcze dostania się na japonistykę, bo już wtedy na pewno się będziesz uczyć ;D.
no subject
Date: 2010-05-26 10:19 pm (UTC)Ha, ja kanji znam z kilka. XD Na razie liczę na japonistykę ;) Jeśli się nie dostanę, to pewnie będę zmuszona ostatecznie pomyśleć o jakimś innym sposobie. (Choć w sumie nie wiem, czy wtedy nie próbowałam bym się dostać za rok)