Oj, od razu złym. ;) Się nie przejmuj za bardzo, każdemu czasem trudno się zebrać i napisać. ;) Znam z własnego doświadczenia. XD
Ja też na to liczyłam. Ale właściwie już się tą cudowną wycieczką nie przejmuję. Przynajmniej ominęło mnie 8 lekcji.... XD ...Ja też mam kilka książek ropoczętych - w tym "Samuraja" Shusaku Endo. I tak to Pieśń Lodu i Ognia. ^^ Gwarantuję, że się nie zawiedziesz, jeśli spróbujesz. Książka naprawdę wciąga, prawie niemożliwością jest się od niej oderwać.
Rawik... Jak mnie boli to, że muszę czekać na wersję zsubowaną, bo w moim przypadku jest to najlepsze wyjście ;_; XD Myślę, że Alle jest teraz w mojej 10 ulubionych bishów. Tylko nie wiem, na którym miejscu. XD
Jak dla mnie gorsze są dwie historie. XD Na hiście trzeba robić notatki, bo nauczyciel pyta z tego, co mówił na lekcji, czyli przed te dwie godziny ręce wszystkim chodziły niemalże bez przerwy. Koleżanka stwierdziła potem, że to pierwszy raz, kiedy widzi naszą klasę taką zmęczoną, a to była 2 i 3 lekcja XD. A na polskim to napiszę to, co podyktuje + 3 zdania ode mnie, a resztę czasu spędzam na słuchaniu jednym uchem nauczyciela, a poza tym rysuję sobie i piszę/wymyślam rzeczy na użytek własny. XD Tylko że po Nowym Roku wraca babka z urlopu mavierzyńskiego, a wszyscy mówią, że ona nieźle ciśnie...
no subject
Date: 2007-12-15 11:09 am (UTC)Znam z własnego doświadczenia. XDJa też na to liczyłam. Ale właściwie już się tą cudowną wycieczką nie przejmuję. Przynajmniej ominęło mnie 8 lekcji.... XD ...Ja też mam kilka książek ropoczętych - w tym "Samuraja" Shusaku Endo. I tak to Pieśń Lodu i Ognia. ^^ Gwarantuję, że się nie zawiedziesz, jeśli spróbujesz. Książka naprawdę wciąga, prawie niemożliwością jest się od niej oderwać.
Rawik... Jak mnie boli to, że muszę czekać na wersję zsubowaną, bo w moim przypadku jest to najlepsze wyjście ;_; XD Myślę, że Alle jest teraz w mojej 10 ulubionych bishów. Tylko nie wiem, na którym miejscu. XD
Jak dla mnie gorsze są dwie historie. XD Na hiście trzeba robić notatki, bo nauczyciel pyta z tego, co mówił na lekcji, czyli przed te dwie godziny ręce wszystkim chodziły niemalże bez przerwy.
Koleżanka stwierdziła potem, że to pierwszy raz, kiedy widzi naszą klasę taką zmęczoną, a to była 2 i 3 lekcja XD. A na polskim to napiszę to, co podyktuje + 3 zdania ode mnie, a resztę czasu spędzam na słuchaniu jednym uchem nauczyciela, a poza tym rysuję sobie i piszę/wymyślam rzeczy na użytek własny. XD Tylko że po Nowym Roku wraca babka z urlopu mavierzyńskiego, a wszyscy mówią, że ona nieźle ciśnie...