![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png){kind=small}
Entry tags:
Sesshowe rewelacje z ostatnich dni
1) Dziś jak już wychodziliśmy z kościoła, zauważyłam baaardzo przystojnego bruneta (po 20), o czym powiadomiłam mamę. I się na niego pogapiłyśmy przez chwilę, aż w końcu się zorientował i roześmiał. XD A potem jak już wyszliśmy, to się jeszcze na nas obejrzał. LOL. XD Cóż, może przynajmniej poczuł się dowartościowany. XD W każdym razie mi jego widok poprawił humor~! ;) Ale cytując Karen skomentuję to tak:"Wszyscy dobrzy faceci są albo zajęci albo są gejami". XD (On był zajęty;). A tak w ogóle, to nie ma to jak bishounen na żywo. XDD
2) Siostra skręciła sobie kostkę na treningu i teraz się tłucze po mieszkaniu z gipsem na nodze.
3) Dziś o 13.12 minęła pierwsza rocznica śmierci mojego kochanego pieska Odiego. Ludzie, jak ten czas szybko leci. Czasem strasznie za nim tęsknię i np. jak wracam do domu i otwieram drzwi kluczem to po prostu oczekuję, że zaraz przybiegnie merdając ogonem. A czasem wydaje mi się, jakby go nigdy nie było, choć był stałym elementem życia naszej rodziny przez 8 lat. Ech, chciałabym, żeby żył. Zwłaszcza, że dowiedzieliśmy się ostatnio, że jego chorobę można by było wyleczyć, gdyby weterynarz się wcześniej zorientował. Czego nie zrobił, oczywiście. Ech.... W każdym razie tak wyglądał. ^^
4) W jakiejś tam sprzeczce(pt. „Zwalaj z komputera”) brat oznajmił mi, że sama się proszę o walnięcie tym „moim chamskim, ostrym jak brzytwa sarkazem”. Hm, chyba popatrzę na to optymistycznie jako na docenienie moich zdolności.... XD
5) Tsunuś mi wczoraj naspoilerowała nieźle na temat 11 odcinka Gundama i pofangirlowałyśmy trochę, a teraz nie mogę się doczekać, aż sama zobaczę na własne oczy tego epa~!
6) Tak sobie robię na tym moim livejournalu całym listę linków do ulubionych fanfików z Seishirou i Subaru. Jest ona w trakcie powstawania i pewnie to jeszcze potrwa dość długo, zanim skompletuję to, co chciałam, a raczej chcę. W każdym razie na razie ustawiłam to jako wpis prywatny, ale jeśli ktoś byłby chętna, to mogę to udostępnić publicznie. ^^
7) A teraz się pochwalę~! ;) XD Zbliżają się urodziny Adelaide, więc jej wczoraj narysowałam Seishirou.Zajęło mi to jedyne 7 godzin czy coś koło tego, co, jak sądzę, jest dość niezłym wyznacznikiem moich, khem, „zdolności” i tzw. „talentu”. A raczej jego braku. XD Oryginał, na którym się wzorowałam. Duża wersja mojego rysunku, mniejsza wersja. Większa wygląda lepiej. ;) Brat powiedział, że w oryginale wygląda jak taki cham, a u mnie uroczo. XD Niemniej namęczyłam się przy tworzeniu tego rysunku, zwłaszcza że Sei-chan jest dla mnie cholernie trudną postacią do oddania. Ujmując to inaczej: komentarze, KOCHAM KOMENTARZE~! Proszę. ;) A w poniedziałek idem na pocztę. ^^
8) Nie mogę uwierzyć, ale to fakt. Ja, leniwa JA, jak na razie trzymam się mojego planu animowego. To cud, normalnie. XD W następnym tygodniu mam zamiar zabrać się za kończenie Honey&Clover.
9) Ostatnio wysiaduję na ficblogu Leareth. I w ogóle powracam do obsesji na punkcie starego, cudownego S&S. Ale to u mnie normalne i częste zjawisko. XD
10) We wtorek po lekcjach mamy sparing z siatkówki z drużyną z mojej starej szkole (i odbywający się w mojej szkole – nie mogę się doczekać). A w czwartek jedziemy do Łosic na rewanż za wtorkowy (opuszczony przeze mnie), wygrany mecz. Co to oznacza – ominie mnie biologia~! I dwa polsko-historie. Ach, świetna świadomość.
11) Właśnie dziś skończyły się rekolekcje w moim kościele. Myślę, że wiele mi dały i naprawdę może uda mi się trochę poprawić moje życie. ^^
2) Siostra skręciła sobie kostkę na treningu i teraz się tłucze po mieszkaniu z gipsem na nodze.
3) Dziś o 13.12 minęła pierwsza rocznica śmierci mojego kochanego pieska Odiego. Ludzie, jak ten czas szybko leci. Czasem strasznie za nim tęsknię i np. jak wracam do domu i otwieram drzwi kluczem to po prostu oczekuję, że zaraz przybiegnie merdając ogonem. A czasem wydaje mi się, jakby go nigdy nie było, choć był stałym elementem życia naszej rodziny przez 8 lat. Ech, chciałabym, żeby żył. Zwłaszcza, że dowiedzieliśmy się ostatnio, że jego chorobę można by było wyleczyć, gdyby weterynarz się wcześniej zorientował. Czego nie zrobił, oczywiście. Ech.... W każdym razie tak wyglądał. ^^
4) W jakiejś tam sprzeczce
5) Tsunuś mi wczoraj naspoilerowała nieźle na temat 11 odcinka Gundama i pofangirlowałyśmy trochę, a teraz nie mogę się doczekać, aż sama zobaczę na własne oczy tego epa~!
6) Tak sobie robię na tym moim livejournalu całym listę linków do ulubionych fanfików z Seishirou i Subaru. Jest ona w trakcie powstawania i pewnie to jeszcze potrwa dość długo, zanim skompletuję to, co chciałam, a raczej chcę. W każdym razie na razie ustawiłam to jako wpis prywatny, ale jeśli ktoś byłby chętna, to mogę to udostępnić publicznie. ^^
7) A teraz się pochwalę~! ;) XD Zbliżają się urodziny Adelaide, więc jej wczoraj narysowałam Seishirou.
8) Nie mogę uwierzyć, ale to fakt. Ja, leniwa JA, jak na razie trzymam się mojego planu animowego. To cud, normalnie. XD W następnym tygodniu mam zamiar zabrać się za kończenie Honey&Clover.
9) Ostatnio wysiaduję na ficblogu Leareth. I w ogóle powracam do obsesji na punkcie starego, cudownego S&S. Ale to u mnie normalne i częste zjawisko. XD
10) We wtorek po lekcjach mamy sparing z siatkówki z drużyną z mojej starej szkole (i odbywający się w mojej szkole – nie mogę się doczekać). A w czwartek jedziemy do Łosic na rewanż za wtorkowy (opuszczony przeze mnie), wygrany mecz. Co to oznacza – ominie mnie biologia~! I dwa polsko-historie. Ach, świetna świadomość.
11) Właśnie dziś skończyły się rekolekcje w moim kościele. Myślę, że wiele mi dały i naprawdę może uda mi się trochę poprawić moje życie. ^^
no subject
No proszę, to już rok minął. Ze dwa tygodnie temu, przy różnego rodzaju wspominkach i przemyśleniach, przywowłałam sobie także historię z Twoim pieskiem i zastanawiałam się, ile czasu minęło od tamtej pory. Teraz mam odpowiedź na to pytanie.
No noeźle, Twój braciak docenia możliwości, jakie posiadasz ;) Też byłabym za tym, by troktować to jak komplement XD
Ech, nie mogłam się powstrzymać przed tymi spoilerami. Szczególnie, że wiążą się z Alle i Halle. Ech, to był ciekawy odcinek.
Ad na pewno będzie bardzo zadowolona. Raz, że ona uwielbia Seia,a dwa, że jest naprawdę fajnie narysowany. Widać, że spędziłaś przy nim sporo czasu. Podobają mi się oczy, szczególnie to "clampowe" ;) No i włosy, zdecydowanie.
No cóż, pozostaje mi być z Ciebie dumna, że trzymasz się swojego planu! H&C Jest naprawdę warte poświęconego temu czasu. Sama bym sobie trochę pooglądała, gdyby nie to, że moje płytki z pierwszą i drugą serią są gdzieś. Muszę się podopominać także o Peace Maker Kurogane i pedofilskiego Lovelessa.
Będę trzymała kciouki za Ciebie i Twoją drużynę na tych sparingach ^^
no subject
Ech, dokładnie rok. Dziwnie się czuję z tą świadomością. I brakuje mi go. Twoja suczka trzyma się dobrze, tak? ^^
Jamnik Saba, czy jednak pamięć mi nawala?Gorzej jak docenia je w sposób fizyczny.... No ale to się rzadko zdarza ostatnio. No i właśnie wolę do tego podejść pozytywnie. XD Tyle to szlifuję, że miło wiedzieć, że rezultaty są zauważalne, khem. XD
Oj i dobrze - ja bym umarła w niewiedzy do tego poniedziałku czy wtorku. XD A tak wiem, czego oczekiwać. ^^
Tak, dużo Alle~! XDMam szczerą nadzieję, że jej się spodoba. ^^ Pod koniec dnia już mi palce drętwiały, a ołówek zmniejszył się dwukrotnie. XD Najlepsi byli rodzice:"No ładnie, tylko to jego jedno oko tak wygląda.... Jakby go nie miał..."
ja:"Bo nie ma. Ma protezę". XDDDDzięki. ^^ Oczy i włosy(kurde, on cały XD)sprawiły mi dość sporo kłopotów. Ale to "clampowe" było przynajmniej łatwe do pokolorowania. ;) XDAch, dzięki, dzięki. Też jestem z siebie dumna. ;) XD
Pal licho, że plan jest wysoce realistyczny, czyli deadline na H&C wyznaczyłam sobie na grudzień/styczeń. Ważne, że się trzymam grafiku. XDWiem właśnie, że jest warte, dlatego chciałabym je skończyć, a nie zostawić tak porzucone. I by się przydało drugą serię ściągnąć. Mówiłaś, że jakiejś koleżance pożyczałaś, nie? ^^ Ja jutro pożyczam koleżance VPM (mangę).I jeszcze raz dzięki. <3
no subject
3) Odi był prześlicznym psiakiem. Z pysku wygląda mi na bardzo łagodnego i przyjaznego zwierzaka.
Nie ma szans na nowego psa?...
5) Skoro jesteś wielką fanką H/Alle, to WARTO! Podejrzewam, że w najbliższym czasie nie będziemy mieli szans zobaczyć kolejnych odcinków poświęconych praktycznie tylko jemu. Trza się tym nacieszyć póki jest czas ;3
7) Bardzo ładny rysunek ^^ Oczy wyszły Ci świetnie. Na pewno spodoba się Twojej znajomej ;]
8) Honey&Clover, ooo tak, dobre anime. Powodzenia w dalszym trzymaniu się planu animkowego!
10) I jeszcze raz - POWODZENIA! No i dobrze, że Twoje koleżanki wygrały opuszczony przez Ciebie mecz.
no subject
w miarę dyskretnie, o ile można się dyskretnie wgapiać XD. Nie ubędzie mu nic. XD3) I taki też był. ^^ A szanse może i by jakieś były, zastanawialiśmy się nad tym, ale doszliśmy do wniosku, że nie kupimy nowego psa.
5) Obejrzałam i odcinek jest świetny~! Wow, tyle mam teraz tematów do rozmyślania. ^^ (Czy to płakał Alle ze smutku czy Halle z radości, co myślał Setsuna i w ogóle XD I wreszcie wiadomo czemu 20 a nie 19 lat. ^^
A powinnam się uczyć gegry, bo jutro kartkówka z pustyń...E tam, jest jeszcze czas. XD"7) Mam nadzieję~! A poczta polska nieźle zagrała mi na nerwach... Spot reklamowy:" Poczta Polska - tylko pół godziny, a tyle emocji". _^_
10) Dzięki. ^^ Mecz się udał, choć akurat nie mnie osobiście.... Bywa. _^_
no subject
(Anonymous) 2007-12-18 09:17 pm (UTC)(link)Na ransomfly.com na głównej jest wideo z dobrą muzyką.
Żeby nastrój nie był calm ;)