http://yurete.livejournal.com/ ([identity profile] yurete.livejournal.com) wrote in [personal profile] sessho 2011-06-13 09:15 pm (UTC)

Kijek przypełzł do nas od razu, dlatego taki skriperzony był i dlatego ja miałam przez kilka sekund taki kompletny OTTOKE OTTOKE OTTOKE moment xP kompletnie nie wiedziałam czy mam robić zdjęcia czy śpiewać czy krzyczeć czy machać mu jego pyskiem przed twarzą, dlatego te pierwsze zdjęcia takie rozjebane wyszły ㅋㅋㅋ

jedyne, co było tak na serio złe to brak Mi i Henrego.

swoją drogą rozwalają mnie komentarze artystów i staffu pt och cóż za szok, publika śpiewała z nami i nawet fan chanty znała. jakby kuwa krzyczenie lusifa lusifa lusifa albo powtarzanie ostatniego słowa linijki mirotica było tak nieziemsko skomplikowane. ja to w ogóle, żeby się naumieć ujupikkolkimhiciul saranghejokimhiciul to trzy noce nie spałam v.v

Post a comment in response:

This account has disabled anonymous posting.
If you don't have an account you can create one now.
HTML doesn't work in the subject.
More info about formatting