No to moje gratulacje :D A wiesz, cztery godziny to maly pikus, ja mam z Poznania do domu dwa razy tyle XD I choc na poczatku sie balam, jak to bedzie, to szybko przywyklam i nawet co dwa tygodnie wracalam do domu na weekend. Do wszystkiego da sie przywyknac ;)
no subject