No nie wiem, aż taką sadystką, żeby innym źle życzyć, jak mi jest źle, to nie jestem. XD (Zresztą, Ciebie już nie boli, a mnie dopiero zaczyna i będzie pewnie jeszcze długo. XD Najbardziej mnie w tym irytuje, że trudniej mi przez to jeść)
Do mnie jakoś tak przez ostatnie dni wreszcie zaczęło dochodzić, że to już. To takie...dziwne. XD I też się trochę boję, ale przede wszystkim, to po prostu chcę już wiedzieć.
I, nie wiem, czy czytałaś moją poprzednią notkę, ale jednak nie jadę na Kone. Więc jeśli Ty jedziesz, to i tak się, niestety, nie spotkamy.
no subject
Do mnie jakoś tak przez ostatnie dni wreszcie zaczęło dochodzić, że to już. To takie...dziwne. XD I też się trochę boję, ale przede wszystkim, to po prostu chcę już wiedzieć.
I, nie wiem, czy czytałaś moją poprzednią notkę, ale jednak nie jadę na Kone. Więc jeśli Ty jedziesz, to i tak się, niestety, nie spotkamy.