Ja tak podejrzewam, że to nie jest tylko kwestia Johnnys, ale japońskich mężczyzn ogólnie, tyle że z Johnnys mam największą styczność. I też mnie często wkurza zachowanie komediantek i to, co one z siebie robią i co pozwalają ze sobą innym robić. Ale to nie usprawiedliwia wg mnie zachowania Johnnys jako mężczyzn. Po prostu nie wyobrażam sobie, żebym ja pozwalała komuś na takie zachowanie wobec mnie i irytuje mnie, ze u nich uważa się to za coś naturalnego. (Zarówno ze strony kobiet jak i mężczyzn)
Maru jest super <3 Tak samo Yasu ma szacunek dla kobiet ^^
no subject
Po prostu nie wyobrażam sobie, żebym ja pozwalała komuś na takie zachowanie wobec mnie i irytuje mnie, ze u nich uważa się to za coś naturalnego. (Zarówno ze strony kobiet jak i mężczyzn)
Maru jest super <3 Tak samo Yasu ma szacunek dla kobiet ^^
Czyli że tak nie zapada w pamięć czy co? XD