Raczej wytwórcy w tym przypadku. XD I to nawet nie jest kwestia tego - lubię niektóre z moich fików i do gdzieś tak połowy może więcej mogę wracać i po lekturze nie uciekać, gdzie pieprz rośnie. Ale niektóre (zwłaszcza te pierwsze o Kandzie z D.Gray-mana) są tak paskudne, płytkie i źle napisane, że to aż przykre i wstyd patrzeć. XD
no subject
<3