No jak tak policzyć, to nawet sporo, ale ja bym chciała jeszcze więcej. XD Ja jeżdżę, bo raz, to właściwie jedyny sposób, żeby się spotkać ze znajomymi z dalszych części Polski (bo jednak łatwiej namówisz rodziców na wyjazd na taki zlot, niż do jakiejś jednej, nieznanej im osoby) i dwa - właśnie panele.

Hm, podejrzewam, że w sieci powinny być jakieś zdjęcia, bo ludzie pstrykali. Może na acepie się kilka znajdzie? W każdym razie to było zabójcze~ XD
W przypadkach tych PVek to było też, na co się Japończycy porywają, jak nie potrafią nic wymyśleć. XD

Ja w Mario nigdy nie grałam (gdyż beztalenciem jestem, jeśli chodzi o wszelkie gry konsolowe, na komputer i całą resztę i nawet nie próbuję), ale jak byłam mniejsza potrafiłam godzinami patrzeć, jak mój brat gra w różne gry, w tym właśnie Mario. Mario to po prostu klasyk i już <3

Widzisz, a mnie rozwalił widok tych pryszniców. XD Wchodzimy zze znajomą, rozglądamy się, próbujemy ustalić, jak zapewnić sobie jaką taką prywatność. I dochodzimy do wniosku, że już wiemy, czemu ci wszyscy ludzie tak długo siedzą w tej łazience. XD